Ranger Servival Club Dolacz do nas Relacje z zajec Plan szkolenia Poczta polowa Podreczniki Forum GRH

Wyruszamy pięcioosobową drużyną. Jest około 22, temperatura spada do - 8 stopni, na szczęście śniegu nie jest za dużo, może 15 centymetrów... Czeka nas najpierw uciążliwe przebijanie się do odległego kompleksu leśnego. Przeskakujemy drogę i w ciemności przenikamy skrajem lasu aż do rozległego, pokrytego śniegiem pola. Tutaj musimy zdać się na ciemność i nasze białe stroje maskujące. Idziemy bardzo luźnym diamentem, szperacze wysunięci daleko w przód. Przy drodze kryjemy się w wąskim pasie drzew, a potem pojedynczo przeskakujemy przez potwornie śliską szosę. Dalej czeka rozległy kompleks leśny, forsowanie niewielkiego strumienia po oblodzonych kłodach, przenikanie w pobliżu zabudowań. Dochodzi już 6 rano, kiedy wreszcie docieramy na skraj pól. Dalej idziemy wzdłuż rzeki, kryjąc się w cieniu trzcin - w kierunku widocznej na horyzoncie ściany następnego lasu. O 7.30 mówię zaskoczonym ludziom, że tutaj będziemy spać. Nie wyglądają na zadowolonych, mróz jest naprawdę dokuczliwy, a oni mają jedynie oporządzenia. Rozkładają jedno poncho na ziemi, kładą się na nim i przykrywają drugim. Ja też kładę się obok, ale mam nieco większy luksus - przykrywam się podpinką od poncho.

Budzę się po godzinie, staram się jakoś przeleżeć jeszcze jedną godzinę. Chłopaki śpią przytuleni do siebie jak dzieci, trzęsąc się z zimna. Jest już szaro, pozwalam zapalić malutkie ognisko. Ogień raczej dymi niż grzeje, ale bardzo podnosi morale. Zabieramy się do śniadania, kiedy nagle - naprawdę bardzo blisko - słychać trąbkę. Rozpoczyna się polowanie zbiorowe ! Zwijamy się błyskawicznie, nagankę i strzały słychać tuż obok... Wychodzimy na drogę i głośno rozmawiamy, szybko wychodząc z tego lasu. Jak się później okazało, zaplanowane kilkanaście kilometrów dalej polowanie zostało niespodziewanie przeniesione właśnie tutaj. Przechodzimy asfaltówką do innego kompleksu, będącego w zarządzie innego koła łowieckiego i tam wreszcie możemy coś zjeść. Po śniadaniu ćwiczymy stałe elementy taktyki, co zajmuje czas do popołudnia...


<- powrot | do góry

Copyright Ranger Survival Club design by Priamus